Z opublikowanego przez organizatorów zestawienia wynika, że w czerwcu 2025 r. Polacy najczęściej wybierali właśnie to rozwiązanie przy modernizacji kotłowni. Kotły na pellet i drewno kawałkowe osiągnęły łącznie udział na poziomie 76% (o 6% więcej niż w kwietniu tego roku). Dla porównania, pompy ciepła uzyskały wynik 23% (spadek o 2 % w porównaniu do statystyk wiosennych), a kotły gazowe i pozostałe urządzenia – zaledwie po 0,5%.
Biomasa przyciąga stabilnością cen
Jednym z kluczowych powodów rosnącej popularności kotłów na biomasę są stabilne ceny opału. Pellet – po wcześniejszych wahaniach związanych m. in. z wojną w Ukrainie - od dwóch lat utrzymuje stały poziom cenowy, a duża część surowca pochodzi z produkcji krajowej. Również drewno kawałkowe pozostaje atrakcyjne cenowo. To właśnie ta przewidywalność kosztów zachęca wielu Polaków do inwestowania w rozwiązania oparte na biomasie.
Dalszy spadek popularności pomp ciepła
Jeszcze w styczniu 2023 r. to pompy ciepła dominowały w programie, osiągając rekordowy udział 53% (kotły na biomasę 17%). Z czasem ich udział zaczął maleć i do dziś technologia ta nie odzyskała już dawnej przewagi.
36 kotłów na pellet marki Kostrzewa objętych dotacją
Od samego początku ogłoszenia programu „Czyste Powietrze” kotły marki Kostrzewa figurują na Liście Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM). Obecnie 36 urządzeń jest objętych wsparciem.
Infografika opr. na podstawie: https://czystepowietrze.gov.pl/